Moja również nie ma żadnego wygluszenia pod maską.
Rekordy prędkości czy głupoty?
Zwiń
X
-
Rekordy prędkości czy głupoty?
kliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6
SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEMTagi: Brak
-
-
Rekordy prędkości czy głupoty?
270 km/h, 280 km/ i 300 km/h - to rekordowe prędkości, z jakimi udało się pojechać autostradą niektórym łódzkim motocyklistom. Ci, którzy na odcinku Stryków - Konin osiągnęli wspomniane prędkości, są dumni i podekscytowani
- Asfalt jest równy jak stół, choć powyżej 200 km/h czuje się delikatne bujanie na amortyzatorach - mówią motocykliści. - Ale to nic. Przytulasz się do baku tak, by ciało stawiało jak najmniejszy opór powietrza. Manetkę odkręcasz do końca i tniesz powietrze niczym pocisk wystrzelony z karabinu. Od czasu do czasu trzeba tylko zerknąć na licznik, by sprawdzić, ile się jedzie. Większość motocykli, które jeżdżą po Łodzi to kilkuletnie maszyny (hondy, yamahy, kawasaki), które jednak bez problemu przekraczają 200 km/h - pisze "Express Ilustrowany".
- Jazda z taką prędkością to kompletny brak wyobraźni - mówi Maciej Pabiańczyk, dyżurny policji autostradowej. - Nie dość, że ci ludzie sami narażają się na niebezpieczeństwo, to na dodatek stwarzają ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Przecież kierowca, który będzie chciał zmienić pas ruchu i zerknie w lusterko, nie przypuszcza, że motocykl, który widzi w oddali, pędzi jeszcze raz tak szybko jak on. Wtedy o wypadek nietrudno. Motocykliści już chyba zapomnieli o tym, że zanim autostrada została otwarta zginęło na niej dwóch ich kolegów, którzy w równie brawurowy sposób próbowali bić rekordy.
[interia.pl - link] by howard7Załączone plikisaport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
-
-
Jak się tnie 300 km/h to się juz przestaje myśleć :shock: , w motorze droga zaczyna sie zwężać przy 120 km/h, mało co widać przy 300 :evil: , czas reakcji jak u zółwia + kikladziesiąt metrów przejechane w sekunde. Jak pusto to niechaj wali, ale nie na autostradzie i jeszcze takim małym czymś ( czyt. mało widoczny :diabelski_usmiech ).
Komentarz
-
-
Predkosc jest jak narkotyk i ja sie im nie dziwie. Kwestia ryzykowania zycia? I tak jest maksymalnie przesunieta na ich strone - osobiscie wolalbym zeby na autostradzie wjechal mi w dupe motocyklista jadacy 250km/h niz samochod z ta szybkoscia.
A czy motory sa malo widoczne to bym polemizowal - mam takie wrazenie ze ich swiatla jakos bardziej wala po oczach - no i wszyscy jezdza caly czas na swiatlach.
Jechalem motorem ponad 200 raz w zyciu i wiecej tego nie zrobie bo sie najnormalniej w swiecie boje. Jak dla mnie wiekszym zagrozeniem jest koles w slynnej juz beemce np. 325 probujacy pobic swoj zyciowy rekord predkosci.nasza droga: www.wpzs.pl
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Jabar1975mam takie wrazenie ze ich swiatla jakos bardziej wala po oczach
ja uwazam ze on wcale nie sa zadnym zagrozeniem, bardziej boje sie kierowcow samochodow ktorzy poza soba nie widza innych na drodze.....a lusterka nie sa im wogule przydatne......
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez haskabo oni dla bezpieczenstwa i lepszej widocznosci jezdza na dlugich swiatlach nawet w dzien....
ja uwazam ze on wcale nie sa zadnym zagrozeniem, bardziej boje sie kierowcow samochodow ktorzy poza soba nie widza innych na drodze.....a lusterka nie sa im wogule przydatne......
Zastanawiam sie co jest wiekszym zagrozeniem ,auto ktore jedzie 200km/h, czy motor jadacy 300km/h ? Na moje motor wyhamuje z tej predkosci szybciej, niz te auto :roll:
Problemem jest tu nie tyle predkosc motoru(lub samochodu), a brak wyobrazni innych uzytkownikow na drodze, ze ktos moze jechac duzo szybciej niz oni.
Wiekszosc motocyklistow jezdzi na dlugich i nie sadze, aby byli oni duzo gorzej widziani na drodze :roll:
Ale przy tej dyskusji polecam obejrzenie tego filmiku :
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez SamiecAle przy tej dyskusji polecam obejrzenie tego filmiku :
http://www.wrzuta.pl/film/mtbsJMtIb7/motocyklista
Zamieszczone przez Samieca brak wyobrazni innych uzytkownikow na drodze, ze ktos moze jechac duzo szybciej niz oni.
Podsumowując bardziej boje się takiego kobiety niz. motocyklisty.....
Komentarz
-
-
Nie trzeba motoru zeby jakis "roztargniony" trzepnal kogos - Pedzac swego czasu z szybkoscia patrolowa na moim rowerku (swietej pamieci) - Pani mnie nie zauwazyla i sprzatla z chodnika - bo sie spieszyla W sumie nie bylo tak zle w tym szpitalu ......nasza droga: www.wpzs.pl
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez haskaZamieszczone przez SamiecAle przy tej dyskusji polecam obejrzenie tego filmiku :
http://www.wrzuta.pl/film/mtbsJMtIb7/motocyklista
Taki filmik powinien byc emitowany w TV, zaraz po zimie jak przechodzimy w sezon letni i motory pojawiaja sie na drogach. Wiekszosc kierowcow zapomina(przez okeres zimowy), ze jezdza po drogach takie pojazdy jak motory. :roll:
Komentarz
-
Komentarz